Trwają poszukiwania mężczyzny podejrzanego o gwałt na nieletniej z Kluczborka – UWAGA NA FAŁSZYWE INFORMACJE!
Incydent wydarzył się dosłownie kilka godzin temu, według ustaleń Policji sytuacja miała miejsce niedaleko domu dziewczyny, który znajduje się niedaleko ulicy Katowickiej. Dziewczynka zauważyła, że szybkim krokiem podąża za nią postać w kapturze, kiedy odwróciła się stała się tragedia. Przekażcie znajomym aby na siebie uważali dopóki Policja nie dowie się kim jest ten człowiek. Przesyłajcie dalej, może akurat ktoś pozna tego człowieka.
Taka informacja pojawiła się na grupie Kluczbork i okolice – ogłoszenia i nie tylko.
Od wczoraj informacja udostępniana jest niestety bezmyślnie przez kolejne osoby.
A wystarczy dokładnie się przyjżeć, w co mamy kliknąć.
Po pierwsze na zdjęciu mamy p. M. Ciarkę, który jest rzecznikiem prasowym Komendanta Głównego Policji. Wypowiada się dla TV Polsat. Czy widzieliście Państwo albo słyszeliście w radiu, tv informację o Kluczborku?
Gdyby takie zdarzenie miało miejsce to informacji nie udzielałby rzecznik prasowy z Warszawy tyko z Kluczborka lub też z Opola.
W dodatku w TV i radiu pojawiłaby się informacja o tym.
Wpisaliśmy w google kilka słów i na drugim miejscu już widzimy zdjęcie z grupy.
Kolejna sprawa. Strona, na którą mamy wejść. 24zdarzenia.eu
Nikt nie zna takiej strony. To już kolejny znak, że coś jest nie tak.
Bo my nie. Informacje o zdarzeniach podajemy my – Kluczbork112, policja, NTO, Opolskie Ratownictwo czy też 24opole.pl. Już powinna się nam zapalić czerwona lampka.
Trzecia sprawa po dodaniu takiego wpisu na grupę od razu jest wyłączana możliwość komentowania po to by osoby świadome nie mogły napisac komentarza, że to spam, wirus.
Powyższy link to typowy clickbait używany do rozpowszechniania złośliwego oprogramowania.
Jest to technika używana przez osoby dla zwiększania liczby kliknięć. Zobaczysz reklamę „szokującego wideo”, „niesamowitej transformacji” lub innego podobnie skandalicznego tytułu. Kiedy go klikniesz, zwykle następuje kilka przekierowań, zanim trafisz na stronę, która próbuje zainstalować złośliwe oprogramowanie na Twoim komputerze.
Podczas gdy Facebook może usuwać linki lub dodawać zastrzeżenia obok wprowadzających w błąd i fałszywych historii, korzystanie ze stron internetowych skracających adresy URL i linków przekierowujących jest w dużym stopniu wykorzystywane w celu uniknięcia wykrycia. Dla własnego bezpieczeństwa (i pozbawienia oszustów kliknięć) należy całkowicie unikać takich treści spamerskich.
Zanim klikniemy w jakikolwiek link wysłany do nas, zwłaszcza jeśli jego nazwa budzi nasze wątpliwości, zastanówmy się dwa razy i nie róbmy tego odruchowo. Pamiętajmy o zdrowym rozsądku, bo to właśnie on może nas uratować przez wszelkiej maści próbami oszustw.
Jakie są skutki uboczne kliknięcia w zainfekowany link? W najgorszym wypadku wirusem zostanie zarażony wasz komputer lub smartfon. W postach, które się wam wyświetlają nagle mogą zacząć pojawiać się zdjęcia imitujące filmy, co ma zachęcić do kliknięcia w kolejne linki. Bardzo podobnie działa to również w formie czatu. Może zdarzyć się tak, że nagle dostrzeżecie, iż bierzecie udział w jakiejś dyskusji, w grupie, która przepełniona jest rozmaitymi linkami. Po kliknięciu w link zostajecie przekierowani do strony internetowej z wyglądu przypominającej stronę logowania Facebooka (patrz poniżej) lub innego popularnego serwisu społecznościowego. Problem jednak polega na tym, że aby odtworzyć film, musicie zainstalować brakujące wtyczki.
Zdarzają się przypadki, gdzie osoby, które stały się ofiarą wirusa straciły całkowicie dostęp do swojego konta. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że taka nieuwaga z waszej strony może skończyć się włamaniem do konta bankowego. A to tylko początek nieprzyjemności.
Apelujemy o większą ostrożność w klikaniu i udostępnianiu takich wiadomości.

