Na twarzach strażaków z Wołczyna maluje się szczera radość i duma — jakby ich spojrzenia mówiły: „Mamy go!”. Po wielu miesiącach oczekiwań i starań wreszcie mogą powitać swój nowy samochód ratowniczo-gaśniczy MAN-a 18.320.

Zanim nowy pojazd zajechał pod budynek remizy, strażacy zadbali o wyjątkową oprawę tego historycznego momentu. Najpierw wykonali nim honorową rundę po wołczyńskim rynku, wzbudzając zainteresowanie mieszkańców.

Chwilę później, przy dźwiękach strażackiej syreny, wjechali wprost pomiędzy szpaler druhów ustawionych z zapalonymi racami, tworzących ognisty korytarz powitalny. Gdy pojazd zatrzymał się pod remizą, na twarzach wszystkich obecnych widać było dumę i wzruszenie — to był moment, który na długo zapisze się w historii jednostki.

Nowy MAN TGM 18.320 został zakupiony w ramach projektu nr FEOP.02.03-IZ.00-0010/24 pt.
„Zakup wozów strażackich dla OSP w Wołczynie i OSP w Chudobie dla zwiększenia skuteczności zapobiegania zagrożeniom klimatycznym”. Zakup nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego wraz z pełnym zestawem do ratownictwa drogowego był dużym przedsięwzięciem finansowym – całkowity koszt wyniósł 1 649 430 złotych.

Realizacja tego zakupu była możliwa dzięki współpracy i wsparciu z kilku źródeł:

1 121 416,50 zł pochodziło ze środków Unii Europejskiej,

428 013,50 zł dofinansowała Gmina Wołczyn,

100 000,00 zł przekazał Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu.

Pojazd, zabudowany przez renomowaną firmę Szczęśniak z Bielska-Białej, jest klasyfikowany jako ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy. Został wyposażony w zbiornik na 5000 litrów wody oraz 500 litrów środka pianotwórczego i nowoczesną autopompę o wydajności 3700 l/min. Na jego pokładzie znalazły się m.in.: działko wodno-pianowe na dachu, działko zderzakowe, pozwalające na podanie prądu gaśniczego bez opuszczania kabiny, maszt oświetleniowy, wyciągarka oraz nowoczesne systemy wspomagające działania ratownicze.

Wóz doposażono w nowy sprzęt ratowniczy zakupiony ze środków własnych jednostki, dotacji z Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu, firmy Lesaffre, Starostwa Powiatowego w Kluczborku oraz dzięki wsparciu sponsorów.

Na pojeździe znajduje się także nowoczesny zestaw hydrauliczny do ratownictwa drogowego, który znacząco zwiększa możliwości działania ratowników podczas wypadków komunikacyjnych i innych zdarzeń wymagających uwolnienia osób poszkodowanych. W skład zestawu wchodzą nowoczesne urządzenia firmy LUKAS:

nożyce hydrauliczne – umożliwiają szybkie i precyzyjne cięcie elementów konstrukcyjnych pojazdów,

rozpieracz ramieniowy – służy do rozginania i odchylania zdeformowanych elementów karoserii,

cylinder rozpierający – pozwala na unoszenie i odpychanie ciężkich elementów konstrukcji.

Sprzęt zasilany jest akumulatorowo, co zapewnia pełną mobilność, szybkie uruchomienie oraz pracę w każdych warunkach terenowych – bez konieczności podłączania dodatkowych agregatów czy przewodów hydraulicznych. Dzięki temu ratownicy mogą działać jeszcze szybciej, skuteczniej i bezpieczniej.

Od września strażacy z Wołczyna będą mieli do dyspozycji dwa ciężkie pojazdy ratowniczo-gaśnicze MAN. Poprzedni samochód, MAN TGM 18.340, trafił do jednostki 19 sierpnia 2015 roku. Oprócz nich druhowie korzystają także z autodrabiny na podwoziu Iveco 120-25, która jest w Wołczynie od grudnia 2017 roku. Wcześniej służyła autodrabina SD30 na podwoziu Magirus Deutz 170D11 FA.

Historia sprzętu w OSP Wołczyn sięga blisko 130 lat, co sprawia, że dokładne śledzenie wszystkich pojazdów jest niezwykle trudne. Warto jednak wspomnieć o kilku ciekawych przypadkach.

Jednym z nich jest Star 244, którego historia zatoczyła pełne koło. Pojazd ten został zastąpiony przez Magirusa Deutz 170D11 sprowadzonego z niemieckiego Hasloh. Star 244 trafił wtedy do OSP Wąsice, gdzie przez wiele lat służył w działaniach ratowniczych. Magirus natomiast w 2015 roku został użyczony do OSP Gierałcice. W związku z zakupem nowego auta przez OSP Wąsice i sprzedażą Tatry 815, Star 244 w marcu 2024 roku powrócił do macierzystej jednostki w Wołczynie, gdzie do września wspierał strażaków podczas akcji.

Nie można też zapomnieć o wspomnianej już ciężkiej Tatrze 815, pieszczotliwie zwanej przez druhów „Babcią”. Pojazd trafił do Wołczyna z Opola i był jednym z największych samochodów w powiecie, zaraz po Jelczu z OSP Roszkowice. Wyposażony w zbiornik o pojemności 8200 litrów oraz autopompę o wydajności 3200 l/min, był idealnym pojazdem do gaszenia pożarów wymagających dużego zużycia wody.

W lipcu 2022 roku w OSP Wołczyn pojawił się wyjątkowy i bardzo nietypowy pojazd, który od razu stał się maskotką jednostki – kultowy Fiat 126p. Maluch trafił do strażaków w niezwykły sposób – został wylicytowany na aukcji charytatywnej na rzecz chorego na SMA Antosia Dziaczuka.

Mały, klasyczny Fiat szybko zdobył serca druhów i stał się symbolem nie tylko pasji do motoryzacji, ale także ducha wspólnoty i wsparcia dla potrzebujących. Od tego czasu maluch towarzyszy strażakom podczas różnych wydarzeń i uroczystości, wprowadzając uśmiech i przypominając o tym, że nawet najmniejsze pojazdy mogą mieć wielkie serce.

Nowy MAN otrzymał numery operacyjne po Tatrze 815 czyli 439[O]61.

Dla druhów z Wołczyna to nie tylko nowy samochód — to symbol zaufania społeczności, wielki krok naprzód w rozwoju jednostki i gwarancja jeszcze skuteczniejszej ochrony mieszkańców gminy Wołczyn.

————–
Kluczbork112 – jesteśmy tam, gdzie coś się dzieje
Informujemy rzetelnie i bez sensacji.
Jeśli lubisz to, co robimy i chcesz symbolicznie docenić naszą pracę – możesz postawić nam kawę
https://buycoffee.to/kluczbork112
Dziękujemy, że jesteś z nami.