W środę 22 lutego około godziny 20:45 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o znalezieniu ciała mężczyzny w jednym z samochodów zaparkowanym przy ulicy Grunwaldzkiej — w pobliżu górki.

Służby powiadomił mężczyzna, który we wraku Peugeota zauważył leżącego mężczyznę. Natychmiast zadzwonił na numer 112. Podjął także reanimację mężczyzny. Po kilku minutach na miejscu pojawiła się policja oraz ZRM. Lekarz stwierdził zgon 41-letniego mężczyzny.

Mężczyzna nie żył od dłuższego czasu.

Na miejscu pracował policyjny technik oraz prokurator. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji. Jednak wykluczono udział osób trzecich.

Auto zostało odholowane przez pomoc drogową. Samochód stał w tym miejscu od kilku lat. Z czasem stał się miejscem noclegowym dla osób bezdomnych.

Policjanci apelują by nie być obojętnym, gdy widzimy osobę zagrożoną wychłodzeniem. Zadzwońmy na numer alarmowy 112 i poinformujmy odpowiednie służby. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane. Podjęta w porę interwencja i udzielona pomoc drugiemu człowiekowi może uratować jego życie.

Niskie temperatury są szczególnie niebezpieczne dla tych, którzy z racji wieku, samotności, sytuacji życiowej lub materialnej mogą potrzebować naszej pomocy.