95-lecie OSP Bąków

Ochotnicza Straż Pożarna w Bąkowie koło Kluczborka obchodzi 95-lecie istnienia. Jednostka ma się czym pochwalić. Jej dumą są zaangażowani druhowie, a także sprzęt i samochody, które udało się pozyskać w ubiegłym roku.

Uroczystość z okazji jubileuszu odbyła się w sobotę 6 maja. Mszę świętą w intencji strażaków odprawił ksiądz Józef Zura, proboszcz miejscowej parafii wraz z księdzem Vratislavem Kozubem z Czech oraz ojcem Karolem Lipińskim.

Duchowny poświęcił także samochody, które jednostka zakupiła w ubiegłym roku. To ford transit z 2003 roku oraz renault premium z 1999 roku.

– W ten sposób wymieniliśmy nasz stary tabor na nowszy. To wydarzenie jest też po to, aby podziękować wszystkim sponsorom, którzy pomogli nam przy zakupie wozów – mówi Mariusz Białaszczyk, prezes OSP w Bąkowie. – Było ich kilkudziesięciu. Natomiast ze środków własnych oraz dofinansowań cały czas staramy się przystosowywać sprzęt do aktualnych potrzeb.

W sfinansowaniu zakupu samochodów pomogli m.in.: gmina Kluczbork, powiat kluczborski, urząd marszałkowski w Opolu i sołectwo Bąków.

Jednostka z Bąkowa bierze udział w licznych akcjach ratowniczo-gaśniczych. W 2020 roku było to 47 wyjazdów, w 2021 – 42, w 2022 – 34.

– A w tym roku uczestniczyliśmy już w dziewięciu akcjach – informuje Mariusz Białaszczyk. – W większości są to zdarzenia drogowe. Aż 13 naszych druhów ukończyło kursy kwalifikowanej pierwszej pomocy.

Co ciekawe, w szeregach OSP Bąków są nie tylko panowie, ale także panie.

– Jest to służba atrakcyjna również dla kobiet i coraz więcej dziewczynek chce brać udział w życiu strażackim – mówi Roksana Białaszczyk, strażak-ratownik w OSP Bąków. – Widzimy to również, kiedy z zajęciami pierwszej pomocy udajemy się do przedszkoli i szkół w powiecie kluczborskim. I coraz więcej dziewczynek jest zainteresowanych tym, żeby pomagać i przejmować męskie zajęcia, łamiąc stereotypy. Kobiety są silne psychicznie, ale mają też łagodne podejście, a w straży bardzo ważna jest opieka nad poszkodowanymi, do czego świetnie się nadają.

W świętowaniu 95. urodzin OSP Bąków uczestniczyli m.in. zaprzyjaźnieni druhowie z Czech.

– W 2014 roku podczas wyjazdu organizowanego przez gminę Kluczbork zwiedzaliśmy mikroregion Zahoran i wówczas nawiązaliśmy współpracę, a nawet przyjaźń ze strażakami z miejscowości Parsovice i Rakov – mówi Mariusz Białaszczyk.

Strażacy z Czech również dorzucili swoją cegiełkę do zakupu wozów dla OSP Bąków.

W trakcie uroczystości Złoty Znak Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej za całokształt działalności otrzymał druh Zbigniew Krokosz, komendant OSP Bąków. Wręczali go: druh Lucjan Kędzia – przewodniczący głównej komisji rewizyjnej Zarządu Głównego Związku OSP RP w Warszawie, druh Norbert Waliczek – sekretarz Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP RP w Opolu oraz marszałek Andrzej Buła.

Historia OSP w Bąkowie

Założycielem straży w Bąkowie w 1928 roku i pierwszym komendantem był Waler Wielgos. Do czasu drugiej wojny światowej stanowisko komendanta pełnili jeszcze druhowie: Fleigier i Majnhard. W czasie wojny działalność straży była zawieszona. Została wznowiona na przełomie 1945 i 1946 roku.

Pierwszym komendantem jednostki w powojennej historii był druh Bauman, a pierwszym prezesem Józef Zieliński. Funkcje prezesów pełnili także: A. Koszela i J. Pawłowicz.

Tekst: Milena Zatylna NTO.pl